DOBRA DUSZA
19.07.2015 r. w Drohiczynie nad Bugiem odbyły się uroczystości pogrzebowe s. Barbary Konobrodzkiej, sercanki. Siostra Basia, bo tak ja nazywałyśmy, urodziła się na ziemi drohiczyńskiej w 1945 r. i na tej ziemi zakończyła swoje pielgrzymowanie, przeżywszy 70 lat, w tym 56 lat w Zgromadzeniu Córek Najczystszego Serca NMP.
Była osobą ciepłą, dobrą, wrażliwą na piękno Boga i potrzeby drugiego człowieka. Chociaż pełniła odpowiedzialne funkcje w rodzinie zakonnej jako sekretarka generalna, radna, przełożona domu, zachowała w sobie optymizm, pogodę ducha i bezpośredniość w kontaktach z innymi.
S. Basia ostatnie lata spędziła w Drohiczynie n. Bugiem, oddana pracy w diecezjalnym „Caritas”. Cieszyła się szacunkiem i uznaniem młodych, czego dowodem był liczny udział w jej ostatniej drodze około 60 dzieci i młodzieży zrzeszonej w „Caritas”.
Równocześnie była zatroskana o wychowanie kleryków, dzieliła się z nimi swoją wiedzą i doświadczeniem na wykładach z historii sztuki.
We Mszy św. pogrzebowej pod przewodnictwem ks. bpa seniora Antoniego Dydycza uczestniczyło około 30 kapłanów. Jego Ekscelencja ukazał w homilii nie tylko piękno życia s. Barbary, ale i piękno Jej duszy. Przytoczył słowa, które zapisała w młodości: „będę świętą”. Dążyła do tego każdego dnia, pracując dla Kościoła i Zgromadzenia. Wśród uczestników ceremonii pogrzebowych byli przedstawiciele kurii i seminarium drohiczyńskiego, kurii łomżyńskiej, Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów, kilku zgromadzeń zakonnych oraz licznie zebrana rodzina i ludzie świeccy. Swoją pamięć i uznanie dla Zmarłej wyraził ks. abp Józef Michalik w liście kondolencyjnym, który został odczytany podczas uroczystości.
Nam siostrom, które przybyłyśmy z różnych wspólnot, pomagała się rozkochać w historii Zgromadzenia, w postaciach Założycieli: bł. Honorata Koźmińskiego i Pauli Maleckiej, pokazując jak ona sama doświadczała jej obecności. Przełożona Generalna Marianna Matejuk w swoim przemówieniu wyraziła żal z powodu straty, jaką stała się dla Zgromadzenia śmierć s. Basi. Odwołując się do wiary w świętych obcowanie, prosiła Ją o wypraszanie łask i nowych powołań do naszej rodziny zakonnej. Ostatnie pożegnanie zakończyło się na cmentarzu drohiczyńskim, gdzie pośród mogił sióstr spoczęły doczesne szczątki drogiej nam siostry. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym.
współsiostry