Dzień skupienia dla organistów
Czas listopadowej zadumy, skoncentrowanej na tajemnicy śmierci i zmartwychwstania jest dobrą okazją do refleksji nad swoim przezywaniem tajemnic końca i nowego początku, zwłaszcza dla kogoś, kto na co dzień obcuje z tymi – z powodu pracy w kościele. Jedną z grup, dla której sacrum Kościoła może spowszednieć są organiści, stąd co jakiś czas odbywają się dla nich dni skupienia. Taki dzień odbył się 5 listopada br. w gmachu Seminarium Duchownego w Drohiczynie i zgromadził organistów z Diecezji Drohiczyńskiej na czele z ich duszpasterzem ks. Wiesławem Niemyjskim.
Spotkanie rozpoczęła wspólna Eucharystia pod przewodnictwem Ordynariusza – bp. Tadeusza Pikusa. Pasterz diecezji w homilii przypomniał organistom, że ich posługa to szczególny rodzaj prowadzenia innych do prawdy i dobra przez piękno muzyki kościelnej. W swoim słowie Ordynariusz zwrócił uwagę na ogromną rolę pogłębionego życia duchowego organisty, czego echem jest przeżywanie muzyki. Jak słusznie zauważył bp Pikus – w życiu czasem ukrywamy jakieś fałsze, muzyka ma to do siebie, że żaden fałsz nie umknie uwadze odbiorcy. Tymi słowami Pasterz diecezji zachęcił organistów również do udoskonalania swojego warsztatu, co miało miejsce po Mszy Świętej, podczas wykładów i ćwiczeń.
Niech Duch Święty oświeca organistów pracujących w naszej diecezji, a ich umysły inspirują słowa wielkiego poety – C. K. Norwida:
Gdy jak o pięknem rzekłem – że jest profil Boży,
Przez grzech stracony nawet w nas, profilu cieniach,
I mało gdzie, i w rzadkich odczuwam sumieniach –
Tak i o pracy powiem, że – zguby szukaniem
Dla której pieśń – ustawnym się nawoływaniem.
Tekst i zdjęcia Al. Maciej Koszewski