Oficerski patent ks. prał. Zbigniewa Karolaka i ks. kan. Tadeusza Olszewskiego
„Niezłomni w Służbie Bogu i Ojczyźnie” – słowa te jak najbardziej oddają ducha uroczystości, która miała miejsce 3 grudnia br. w Katedrze Polowej w Warszawie. W uroczystościach uczestniczyło blisko 250 kapłanów – żołnierzy, którzy na przestrzeni lat 1959-80 byli zmuszani do odbycia służby wojskowej w okresie studiów seminaryjnych. Wśród nowo mianowanych Oficerów z diecezji drohiczyńskiej, którzy z rąk Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza odebrali patenty oficerskie, był ks. prał. Zbigniew Karolak oraz ks. kan. Tadeusz Olszewski. Jednym z księży służących w kompanii kleryckiej w tej samej jednostce 4413 w Bartoszycach, był bł. ks. Jerzy Popiełuszko.
Ordynariusz wojskowy ks. bp Józef Guzdek w homilii podkreślił, że wielu Polaków nie wie lub nie pamięta o skali prześladowań Kościoła w Polsce.
Księża, którzy głosząc Ewangelię, przestrzegali wiernych przed zwodniczą ideologią komunizmu, często płacili wysoką cenę – powiedział.
Podał przykłady prześladowań z jakimi spotykali się duchowni w okresie PRL: oszczerstw, procesów, więzienia, a nawet morderstw. – Wielu księży zostało uwięzionych a nawet skazanych na karę śmierci. Wyroki wykonano. Dzisiejsza promocja na pierwszy stopień oficerski byłych alumnów – żołnierzy wpisuje się w logikę uszanowania i upamiętnienia tych, którzy nie dali się złamać pod ciężarem szykan totalitarnego państwa, ale dochowali wierności Bogu, Ojczyźnie i Kościołowi.
Zdaniem bp. Guzdka zapewne wielu potraktuje tę uroczystość z kpiną i pogardą, „chcąc zasłonić swój udział w walce z Kościołem” – Zapewne odezwą się na forach internetowych. Nie pokażą swojej twarzy, ale dadzą upust agresji i nienawiści wobec wiernych synów Ojczyzny i Kościoła, apostołów prawdy oraz obrońców wiary i podstawowych praw człowieka – mówił do zebranych.
Ordynariusz wojskowy przypomniał, że studenci świeckich uczelni otrzymywali stopnie oficerskie, po odbyciu studium i przeszkolenia wojskowego i podkreślał – Dlaczego pozbawiać promocji Was, którzy służyliście pełne dwa lata i też ukończyliście studia? Nie potrzeba wiele, tylko odrobinę dobrej woli, aby zrozumieć ten gest wdzięczności wobec byłych alumnów-żołnierzy.
Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz na zakończenie uroczystości szczególnie podziękował byłym alumnom-żołnierzom za ich postawę. Podkreślił, że byli w czasach sowieckiej dominacji „wskazaniem tego, jak być Polakiem”. Szef MON powiedział, że to dzięki postawie kleryków-żołnierzy przetrwał duch armii.
Tak, broń jest konieczna dla armii, tak dyscyplina jest konieczna, tak wyszkolenie jest niezbędne, wszystko co nowoczesne jest nam absolutnie potrzebne, ale bez ducha, bez wiary, bez miłości, bez nadziei, bez tego wszystkiego co niesie chrześcijaństwo i wielka wiara katolicka nie byłoby narodu polskiego, nie byłoby wielkich polskich zwycięstw. Dodał, że dziś trzeba „walczyć z przemocą kłamstwa, obmowy, potwarzy i odwracania wartości przeciwko narodowi”. – Siła ducha i prawdy, którą przekazywaliście kolejnym pokoleniom jest na to najlepszą odpowiedzią.
Każdy z kapłanów z rąk Ministra otrzymał dokument podpisany osobiście przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę z prawem noszenia oficerskiego munduru.
Tekst: Agnieszka Bolewska-Iwaniuk
Foto ze zbiorów prywatnych ks. Zbigniewa Karolaka