Pielgrzymka śladami świętych i błogosławionych
20 maja w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie odwiedziliśmy multimedialne muzeum św. Jana Pawła II i bł. Prymasa Wyszyńskiego. Pielgrzymi mogli również poznać historię budowy świątyni, która sięga czasów Konstytucji 3 maja z 1791 roku. Wtedy uchwałą posłów Sejmu Czteroletniego podjęta została decyzja o wybudowaniu wotum wdzięczności za konstytucję. Jednak rozbiory Polski i wojny pokrzyżowały te plany. Budowa została zrealizowana dopiero ponad 200 lat później. Nadal trwają prace wykończeniowe.
W Ostrówku k/ Wołomina byliśmy w domu, w którym mieszkała w latach 1924-25 s. Faustyna Kowalska, zanim jeszcze została siostrą zakonną w Zgromadzeniu Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Pracowała tu jako pomoc przy dzieciach w rodzinie Aldony i Samuela Lipszyców, aby zarobić na posag potrzebny do zakonu. Mogliśmy tu zobaczyć oryginalny wystrój izb mieszkalnych, stare sprzęty kuchenne, zabawki i inne przedmioty codziennego użytku. O ciekawej biografii przyszłej świętej opowiedziała nam przełożona domu Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego, co było dodatkową atrakcją, ponieważ właśnie założenia tego zgromadzenia domagał się sam Chrystus od siostry Faustyny. Niestety ona nie miała wówczas możliwości zrealizowania tej prośby. Zgromadzenie powstało dopiero 9 lat po jej śmierci, jako odpowiedź na objawienia z inicjatywy spowiednika św. Faustyny – ks. Michała Sopoćki. Obecnie zgromadzenie to liczy tylko 150 zakonnic na całym świecie. Piękny ogród wokół domu również dziś sprzyja wyciszeniu i modlitwie, dlatego można sądzić, że tu też wzrastało powołanie i wiara przyszłej świętej. To mało znane miejsce warto odwiedzić. Pielgrzymi mogą zatrzymać się w domu rekolekcyjnym, pomodlić w drewnianym kościółku – Sanktuarium św. s. Faustyny. Jest tu spokojnie, blisko lasu i rezerwatu Dębina.
W drodze powrotnej wstąpiliśmy do sióstr loretanek w Loretto koło Wyszkowa. Podobnie jak Ostrówek, miejsce to okazało się dla wielu pielgrzymów wcześniej nie znane. Położone na terenie leśnym, przyciąga swoim klimatem. Mieści się tu dwa kościoły – starszy podniesiony do rangi sanktuarium maryjnego z figurą Matki Bożej Loretańskiej oraz z sarkofagiem bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego. Mieliśmy okazję razem z siostrami pomodlić się tu Litanią Loretańska i pokłonić przed sarkofagiem błogosławionego kapłana. Nowy kościół ku czci Matki Bożej Loretańskiej może pomieścić znacznie więcej pielgrzymów i jest często przez nich odwiedzany. Siostry prowadzą Dom Pomocy Społecznej dla kobiet, sklep z dewocjonaliami, a szczególnie zajmują się działalnością wydawniczą i ewangelizacyjną.
Uczestnicy pielgrzymki bardzo dziękują organizatorowi – ks. Pawłowi Koc oraz ks. Henrykowi Kalinowskiemu za duchowe zaplecze na tym wyjeździe.
Tekst i zdjęcia: Bożena Zdzieborska