– Procesja jest wyznaniem wiary, gdy chcemy głosować, jaka ma być nauka Boga – Biskup Drohiczyński na procesji w Sokołowie Podlaskim
Biskup drohiczyński Tadeusz Pikus przewodniczył procesji w Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Sokołowie Podlaskim. Rozpoczęła ją Eucharystia, celebrowana w konkatedrze sokołowskiej p.w. Niepokalanego Serca NMP.
W homilii przypomniał on, że Chrystus w wieczerniku przygotował pokarm potrzebny dla życia ziemskiego, który stał się pokarm na życie wieczne. Uroczystość zaś Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, której początki sięgają XI wieku, a w Polsce świętowana od 1320 roku, pokazuje, że Kościół zawsze głosi prawdę o realnej obecności Boga w Eucharystii. Ukazuje ona potrzebę odkrywania Boga w świecie, godnego składanie tej ofiary, a także modlitwy, aby Bóg zachował nas, zarówno od braku pokarmu cielesnego, jak też duchowego. Procesja jest też wyznaniem wiary. „W naszej Ojczyźnie od czasów rozbiorów w procesji łączono również naszą przynależność narodową. W tej formie mogliśmy wyrażać prawdę, że jesteśmy Polakami, narodem wolnym i pragniemy wolności. Po II wojnie światowej procesje Bożego Ciała były znakiem jedności narodu i wiary. (…) Nie obce są nam dolegliwości przeszłych pokoleń, ale nie obce są nam dzisiaj klęski żywiołowe, choroby i zło tego świata. Dlatego wołamy do Boga o opiekę, siłę i wiarę. Bliskie są słowa Chrystusa do apostołow, który mówił, że prześladowanie i klęski nie ominą jego uczniów. Wyraził to słowami : „ Jeżeli was świat nienawidzi wiedzcie, że Mnie pierwej znienawidził, gdybyście byli ze świata, to świat by was kochał, jako swoja własność, ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem. Dlatego was świat nienawidzi.” Niestety taka jest prawda. Chrześcijanin jest wyjęty z tego świata. Ma inną perspektywę. Nasze wędrowanie przez świat jest ku niebu. Szatan nieustannie walczy o władzę nad człowiekiem. Owoc rajskiego drzewa dotyczący poznania dobra i zła wciąż kusi ludzi, aby być jak Bóg. Chcemy być jak Bóg i decydować co jest złe, a co dobre. Głosujemy nawet nad wartościami, które są nienegocjowalne (…) Dzisiaj dyskutuje się i głosuje nad Słowami Boga oraz zmienia się je. (…) Doświadczamy tego, że Królestwo Boże, które głosimy nie odpowiada temu światu. Co jakiś czas rodzą się ideologie rewolucyjne, takie jak marksizm czy gender. Angażują one zarówno myśl polityczną, jak też potencjał legislacyjny w celu przebudowy społeczeństwa w oderwaniu do Boga i natury, aby naruszać i łamać ludzkie sumienia i głosować, jaka ma być nauka Boga” – mówił Pasterz Kościoła drohiczyńskiego.
Ks. bp Tadeusz Pikus wspomniał również, że w ramach przygotowania do nadchodzącego 2016 roku, w którym Polska będzie świętować 1050 lecie Chrztu, należy powracać do swego chrztu świętego, który jest ukierunkowaniem ku Eucharystii.
Trasa procesji wiodła ulicami Sokołowa Podlaskiego obok kościoła p.w. św. Jana Bosko do sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Wzięli w niej udział kapłani wszystkich sokołowskich, parafii, siostry zakonne, oprawa procesyjna, muzyczna i wierni.
ks. Artur Płachno