Światowe Dni Młodzieży na Kalwarii Podlaskiej
22 lipca pod hasłem: „Dla Jego bolesnej Męki…” na Kalwarii Podlaskiej w Serpelicach nad Bugiem odbyło się spotkanie młodzieży z Włoch, Rosji i Ukrainy oraz wolontariuszy z Polski. Był to szczególny dzień, ponieważ tydzień Światowych Dni Młodzieży w diecezji drohiczyńskiej przeżywany jest pod hasłem: „ Błogosławieni Miłosierni – Kalwaria”.
Drogę Krzyżową drużkami Kalwarii Podlaskiej, która w podlaskim lesie została odwzorowana przez jej twórcę kapucyna br. Adama Krajewskiego, co do odległości i ukształtowania terenu na wzór Kalwarii w Jerozolimie, prowadził biskup drohiczyński Tadeusz Pikus, a rozważania w różnych językach przygotowało Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Drohiczyńskiej.
Eucharystii w drewnianym, klasztornym kościele kapucyńskim, który jest diecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej przewodniczył ks. dr Andrzej Lubowiecki – diecezjalny koordynator Światowych Dni Młodzieży. Homilię natomiast wygłosił ks. bp Tadeusz Pikus. Nawiązał on do tematyki dnia: „Dla Jego bolesnej Męki…” Mówił, że w historii chrześcijaństwa krzyż doznaje zarówno czci, jak też pogardy. Stanowi dla jednych błogosławieństwo, a dla drugich przekleństwo. Na krzyżu bowiem stale dokonuje się walka pomiędzy śmiercią i życiem oraz miłością i nienawiścią. „Chrystus mocą miłości zwycięża śmierć, piekła i szatana. My zaś przez krzyż otrzymujemy udział w tym zwycięstwie. Jezus zaprasza swoich uczniów, by wzięli swój kryz i naśladowali Go. Powstaje pytanie, na ile mój krzyż jest autentyczną cząstką krzyża Chrystusowego. Czy owocem mojej walki krzyżowej jest pokój, miłość, prawda?” – mówił pasterz Kościoła drohiczyńskiego. Dodał także, iż nie powinniśmy mieć wątpliwości, czy jakieś miejsce jest godne dla krzyża. „Krzyż Chrystusa stanął bowiem poza miastem, na śmietniku, w miejscu wzgardzonym.” Chrystus przyjmuje takie miejsce, jakie zgotuje mu człowiek. „Niekiedy chcemy utaić znak krzyża, mówiąc, że wystarczy mieć krzyż w sercu. Otóż nie, bowiem nim krzyż pojawił się w naszym sercu pierwej stanął na Kalwarii. Bez Chrystusowego krzyża na Kalwarii nie byłoby krzyża w naszych sercach!” Ksiądz biskup podkreślił też, że w świetle krzyża Chrystusa bliższe stają się nam Jego przykazania: „abyście się wzajemnie miłowali” i „abyście byli miłosierni jak Ojciec jest miłosierny”.
Muzycznie liturgię oprawiły Drohiczyńskie Warsztaty Muzyki Liturgicznej oraz muzyczny zespół z Ukrainy
Odbył się też spływ kajakowy rzeką Bug do Drohiczyna, oraz sakrament pokuty w drohiczyńskiej katedrze zakończony adoracją Krzyża prowadzoną przez Caritas Diecezji Drohiczyńskiej i Apelem Jasnogórskim.
ks. Artur Płachno