Trzej Królowie na ulicach Siemiatycz
Po raz trzeci Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Siemiatycz. Uroczystość rozpoczęła Msza Św., którą w samo południe odprawił w kościele pw. Św. Andrzeja Boboli ks. bp Tadeusz Pikus. Wraz z nim przy ołtarzu stanęli ks. prał. prof. dr hab. Tadeusz Syczewski rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie i gospodarz parafii proboszcz ks. kan. Jan Koc.
W homilii ks. bp Tadeusz Pikus mówił o umiejętności odczytywania znaków i umiejętności dostrzeżenia wielkości w Maleńkim. Wyjaśniał wiernym symbolikę darów składanych przez mędrców ze wschodu, którzy za gwiazdą szli do Betlejem. Zwracał uwagę, że jak owi magowie kierowali się wiarą i rozumem wyruszając w drogę, tak i nasze życie opiera się na wierze i rozumie, bo wiarą i rozumem posługujemy się w naszych codziennych sprawach. Nawiązując do myśli św. Jana Pawła II wyjaśniał, że wiarę i rozum uzupełnia miłość. Opowiedział historię czwartego króla, który według legendy nie zaniósł do Betlejem drogocennych darów, ale miłość. Kończąc homilię mówił, że każdy powinien być tym czwartym królem.
Po Mszy Św. przez kościołem uformowano orszak z piękną gwiazdą na czele, a następnie wyruszono ulicami miasta. Kilkakrotnie orszak napotkał na przeszkody – pokusy, by nie iść dalej. Były to scenki przygotowane przez mieszkańców. Zachęcano by wierni zamiast iść za gwiazdą zajrzeli do karczmy, gdzie czeka na nich gorąca strawa i wyśmienite trunki – tę scenę przygotowała wspólnota Przyjaciół Oblubieńca. Potem kusiły diabły, w których rolę wcielili się członkowie KSM. Trzecią inscenizacją było spotkanie na dworze króla Heroda przygotowane przez Akcję Katolicką. Pomimo talentów aktorskich i wielkiego zaangażowania żadnej z grup nie udało się zatrzymać pochodu. Orszak Trzech Króli nie uległ pokusom i dotarł do stajenki na Placu Jana Pawła II. Tam po wysłuchaniu fragmentu Ewangelii królowie złożyli swoje dary, a wszyscy zebrani oddali pokłon przed Nowonarodzonym.
W orszaku wzięli udział mieszkańcy miasta i okolic. W strojach dam dworu i dworzan, aniołów i pastuszków, z koronami na głowach, z chorągwiami w dłoniach, ze śpiewem na ustach i radością w sercach wspólnie uczczono Uroczystość Objawienia Pańskiego.
Głównym organizatorem siemiatyckiego orszaku była Akcja Katolicka wspierana przez parafie pw. Św. Andrzeja Boboli i pw. Wniebowzięcia NMP, Urząd Miasta, Siemiatycki Ośrodek Kultury, szkoły, Warsztaty Terapii Zajęciowej, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Małe Podlasie i wiele innych instytucji, organizacji, firm i osób prywatnych, które aktywnie uczestniczyły zarówno w przygotowaniach do Orszaku, jak i w samym przemarszu.
Agnieszka Bolewska – Iwaniuk [ksAP]