Uroczystość ku czci św. Mikołaja w Bielsku Podlaskim
6 grudnia Mszy św. w liturgiczne święto św. Mikołaja w parafii Narodzenia NMP i św. Mikołaja w Bielsku Podlaskim przewodniczył bp Piotr Sawczuk, który też wygłosił homilię. Opustową Eucharystię poprzedziły w dniach 4 – 6 grudnia trzydniowe rekolekcje adwentowe, którym przewodniczył bielszczanin ks. Wojciech Łuszczyński.
W adwentowych rozważaniach ks. Łuszczyński, poświecił wiele miejsca kształtowaniu dojrzałej wiary, nieraz będącej wynikiem wielu doświadczeń osobistych i rodzinnych. Odwołał się do własnych duszpasterskich doświadczeń, mówiąc m.in. o rodzinie, która doświadczyła nawrócenia w wierze, słysząc mądre pytania o Boga, o niebo i o sens życia tutaj na ziemi, zadawane przez ich umierającego syna.
Szczególne miejsce poświęcił relacjom społecznym i więzi rodzinnej tak niejednokrotnie osłabianej przez współczesne trendy liberalne, programy i seriale telewizyjne. W odpowiedzi na to destruktywne oddziaływanie należy szukać w miłości małżonków scalających rodzinę, w regularnym przystępowaniu do sakramentów św., wspólnej modlitwie. Rekolekcjonista omówił 5 warunków dobrej spowiedzi akcentując wyznanie grzechów, żal za grzechy, postanowienie poprawy i zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu.
Odpustowy akcent w homilii Ordynariusza
Biskupa drohiczyńskiego w bazylice, wyrażając wielką radość, przywitał ks. proboszcz i dziekan bielski Ryszard Zalewski, prosząc o sprawowanie Eucharystii w intencji parafian żywych i umarłych. Biskup Sawczuk przyjmując prośbę proboszcza podkreśl szczególny wymiar odpustowego święta św. Mikołaja w tej parafii. Wyraził nadzieję, że podjęty trud pojednania poprzez rekolekcje, przyczyni się do jak najlepszego przyjęcia oczekiwanego Chrystusa, kiedy będzie rodził się w Betlejem jako Dziecię.
W homilii biskup odwołał się do bogactwa myśli zawartych w czytaniach mszalnych, koncentrując się i interpretując odczytany poetycki fragment z proroka Izajasza. Przywołał też najbardziej znaną zapowiedź mesjańską, „Niebiosa spuśćcie nam rosę z nieba”, wezwanie przygotowania drogi Panu nawołujące do duchowej przemiany. Św. Hieronim określił Izajasza ewangelistą Starego Testamentu. Odczytana zaś perykopa z II Listu św. Jana Apostoła, poświęcona miłości i ofiary nawet z oddaniem własnego życia za braci, była myślą przewodnią do przybliżenia postaci św. Mikołaja, który urodził się w Azji Mniejszej ok. 270 roku, jako jedyne dziecko wymodlone przez bogatych rodziców.
Mikołaj od dziecka wyróżniał się wielką miłością do Boga i wrażliwością do ludzi ubogich. Został wybrany na biskupa Miry, chętnie dzielił się swoim dobrem. Ratował marynarzy w czasie burzy, dopomógł wyjść za mąż nie mającym posagu pannom. Pełnił posługę miłosierdzia wobec zakażonych, miał moc czynienia cudów. Uczestniczył w soborze w Nicei. Po śmierci, określanej na lata 345 – 352 został pochowany w Mirze, skąd w XI wieku ciało jego zostało przeniesione do włoskiego miasta Bari.
Obdarowywanie, to najczęściej gest, za którym stoi serdeczna życzliwość, gest, który ćwiczy nasze serce, zwraca uwagę na drugich, którzy czują się często niepotrzebni w relacjach dzisiejszej czteropokoleniowej rodziny – podkreślał Ordynariusz.
W odczytanej ewangelii Jezus posyła 72 uczniów do miast, do których zamierzał przybyć, przestrzega uczniów, że spotka ich niewdzięczność, prześladowania. – Czy i dziś te słowa nie sprawdzają się, mamy trwać przy Chrystusie, bo tylko w Nim jest nasze zwycięstwo, a dzieląc się z innymi na wzór św. Mikołaja dajemy cząstkę siebie – zapewniał Biskup.
W oprawę liturgiczną czytań, modlitwy powszechnej wiernych włączyli się członkowie z Kościoła Domowego i Odnowy w Duchu Świętym.
Uroczystość odpustową zakończono odśpiewaniem hymnu Te Deum. Najmłodsi dostali prezenty z okazji odpustu parafialnego.
Tekst i zdjęcia: Tadeusz Szereszewski