Wieczór Miłosierdzia
Rozpoczął się Nieszporami o Eucharystii. a następnie odprawiona została Msza Święta. Podczas homilii ks. Michał skoncentrował się na rozważaniu fragmentu z Ewangelii: „Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje” (Mt 6,20- 21).
Kaznodzieja zachęcał zebranych do refleksji nad tym ostatnim zdaniem. Zadawał pytania, np: – Kto dla nas jest skarbem? – Czyje serce jest przy nas? Podawał różne przykłady z życia , które umożliwiały odpowiedź na postawione pytania. Prawdziwa miłość weryfikowana jest w trudnych, kryzysowych sytuacjach. Jeśli ktoś np. oddał całe swoje serce drugiemu człowiekowi i został po jakimś czasie odrzucony, długo nie może poradzić sobie z tą stratą. Ks. Michał przekonywał, że w miłości nie jest najważniejsze szczęście, ale to czy widzi się głębszy sens bycia razem. Podawał przykłady związków niesakramentalnych, które po wielu latach rozpadły się, bo ich wspólne życie już nie miało sensu. Bardzo często na postawy dorosłych ludzi rzutują przeżycia z wczesnego dzieciństwa i lat młodości, kiedy serce młodego człowieka nie zostało odpowiednio „zaopiekowane”.
Na szczęście mamy wzór prawdziwej Miłości przez wielkie M. Cały czerwiec poświęcony jest Sercu Jezusa, które jest otwarte dla wszystkich bez wyjątku. Trzeba często modlić się i odkrywać Miłosierdzie, którym nas obdarowuje Chrystus. Powtarzając za papieżem Franciszkiem ks. Michał przypomniał, że kto nie modli się do Boga, ten modli się do szatana. Nie będzie rozwodów, czy odejścia od kapłaństwa, jeśli odkryjemy, ze Chrystus jest naszym skarbem. Możemy karmić się Jego słowem, odnajdując wskazówki do swojego życia w Ewangelii. Możemy karmić się też Jego Ciałem, jednocząc się z Nim. Wtedy otrzymujemy łaskę do dobrego życia i będziemy jak On miłosierni. Tą drogą podążało wielu błogosławionych i świętych. Brat Albert czyli Adam Chmielowski żył po nawróceniu według zasady: „Powinno się być dobrym jak chleb; powinno się być jak chleb, który dla wszystkich leży na stole, z którego każdy może kęs dla siebie ukroić i nakarmić się, jeśli jest głodny.”
Po Eucharystii odbyło się nabożeństwo czerwcowe a następnie procesja wokół kościoła. Jezus Miłosierny będzie wynoszony procesyjnie w Najświętszym Sakramencie przez kolejne dni aż do czwartku 23 czerwca. W piątek obchodzona jest Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. Uroczystość ta ma zachęcać nas do odpowiedzi miłością na niepojętą miłość Jezusa i uświadomić nam, że życie może stracić sens bez Jego Miłości.
Tekst i zdjęcia: Bożena Zdzieborska