Był organistą do końca swojego życia – śp. Marian Święcki
Ś.p. Marian Święcki, urodził się ósmego stycznia 1940 roku we wsi Wyszonki Kościelne (woj. podlaskie). Był synem Franciszka i Zofii. Mając 18 lat opuszcza rodzinny dom i przyjeżdża do Narwi szukając pracy. Sprowadził się do Narwi, bo zwolniło się miejsce organisty w kościele parafialnym p.w. Wniebowzięcia NMP i św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Zamieszkał w organistówce.
20 października 1959 r. ożenił się z miejscową pielęgniarką Aleksandrą Wojciechowską. Pierwszą pracę jako organista podjął w 1958 r. Proboszczem wówczas był ks. Józef Horodeński. W 1969 r. zdobył tytuł czeladnika fotografii i otworzył Zakład Fotograficzny w Narwi, gdzie wykonywał różna zdjęcia oraz fotografował na uroczystościach rodzinnych i kościelnych. Od 1974 do 1975 r. pracował w miejscowym Państwowym Ośrodku Maszynowym. W tym samym czasie prowadził również Zakład Fotograficzny w Białymstoku.
W latach 1976 – 1978 był kierowcą w Wojewódzkiej Kolumnie Transportu Sanitarnego. Pracował w terenie, gdzie wyszukiwał ciekawe, stare rzeczy, które potem znalazły miejsce w Muzeum Wsi, które stworzył po śmierci żony.
W 1974 r. wprowadził się z żoną i trójką dzieci do swojego domu, który samodzielnie wykończał nocami i po godzinach pracy.
W latach 1986 – 1989 był w Stanach Zjednoczonych. Po powrocie kupił kamerę i służył ludziom nagrywając ich uroczystości rodzinne.
Od 1991r. do 2008 r. pracował jako organista także w Zabłudowie. Prze wiele lat dojeżdżał do tam, aby służyć ludziom poprzez granie i śpiew w niedzielę i święta, a także przy różnych uroczystościach.
Od 2002 r. stworzył prywatne Muzeum Wsi w Narwi, które prowadził do końca swego życia, czyli do lipca 2023 r. Ś.p. Marian gromadził w nim różne stare narzędzia i przedmioty wpisane niegdyś w życie wsi. W Jego zbiorach znajdują się stare narzędzia wykorzystywane w przeszłości w gospodarstwach rolnych. W tym czasie pracował jako organista w kościele w Narwi, gdzie proboszczem był ks. Zbigniew Niemyjski. To on wspierał go i pomagał tworzyć i rozsławić muzeum. Poprzez swoja ciężką prace prowadził muzeum. Czynił to z pasją. Nie brał żadnych opłat za zwiedzanie, ale cieszył się, gdy do Niego przybywali turyści. To była dla niego nagroda oprowadzać gości po swoim muzeum. Ludzie dziwili się, że sam to wszystko robi. –
Wielokrotnie był odznaczany za swoje zasługi. Bp Antoni Dydycz odznaczył go medalem Diecezji Drohiczyńskiej „Benemerenti” za zasługi dla Kościoła, dobrego życia i krzewienia wiary. Został odznaczony przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego „Medalem 100 – lecia Odzyskania Niepodległości” za zasługi dla rozwoju kultury polskiej. Był organistą w Narwi do końca swojego życia, do 23 lipca 2023 r. W tym dniu grał jeszcze na dwóch Mszach św., a 31 lipca 2023r. o godz. 04.16 odszedł do wieczności.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się 4 sierpnia 2023 r. w Narwi. Na początku Mszy św. przywitał przybyłych na pogrzeb ks. Krzysztof Dobrogowski, proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP i św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Narwi. Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył i kazanie wygłosił dziekan hajnowski ks. prał. Zbigniew Niemyjski, były wieloletni proboszcz parafii Narew. Przybyli kapłani: ks. kan. Zygmunt Bronicki, proboszcz Parafii św. Cyryla i Metodego w Hajnówce, ks. kan. Zdzisław Jancewicz, proboszcz Parafii Śledzianów i ks. Leszek Czerech, proboszcz Parafii NMP Nieustającej Pomocy w Białymstoku. Oprawę muzyczną wykonali organiści – koledzy zmarłego: Józef Kowalczuk z Łubina Kościelnego, Henryk Wasilewski z Bociek i Mieczysław Frąc z Perlejewa.
Ś.p. Marian Święcki został pochowany na cmentarzu w Narwi, przy swojej żonie Aleksandrze.
Tekst: Grzegorz Wysocki, wnuk zmarłego
Zdjęcia: Archiwum autora